Poprosiłam wczoraj zu, aby na chwilkę zajęła Halszkę zabawkami. Nagle słyszę- przydałby się jakiś sznurek! No to reaguję. Wchodzę, a tam już konstrukcja gotowa. Przywiązała do maty kabel od słuchawek, aby mogła sterować zabawkami na odległość i nie musiała rezygnować z bajki. To jest kreatywność i....egoizm;-)
Haha, bardzo kreatywna macie corke :)
OdpowiedzUsuńAkurat tego nie można jej odmówić :-)
Usuńno super, uśmiałam się :)
OdpowiedzUsuńA co z tym Emilem, jaka lektura?
Może się czegoś więcej dowiem o swoim rozbójniku.
ps . Emil też mówi słowo Zuzia, bo na placu zabaw są tylko Zuzie. Tak więc z imion jego słownictwo to tylko dwa: Adam i Zuzia
Pozdrawiamy
Koniecznie przeczytaj, jak jeszcze nie czytałaś: Emil ze Smalandii , A. Lindgren
Usuń