wtorek, 12 lipca 2011

przepierka

czyli wróciłyśmy na tradycyjne wakacyjne pranie do domu. W międzyczasie porodziło się kolejne dziecko w rodzinie. Czas rozrodu. witamy Amelię M.. Kawał kobity z niej, chyba rzeczywiście po dziadku.
A my zdajemy krótką relację z naszego tradycjnego pobytu w tym samym miejscu. Dwa lata temu o tej porze też tam byłyśmy. Można porównać, a tylko inne oosby towarzyszące były;-))



3 komentarze:

  1. ...a oscypki sa?;-)
    No i jak tam tata sie czuje?;-)
    pZdR;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żeńska część osób towarzyszących ma bardzo ładny kolor włosów. Widać, że się Zuzi podobały osoby towarzyszące po pytaniu Ani P wnoszę, że i dziadek musiał być zadowolony:))).

    OdpowiedzUsuń

prezent

był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...