skoro taki wybór fasoliny no to przykro nam... Na szczęście na tej jednej fasolinie świat się nie kończy i pewnego dnia kolejna zagnieżdzi się w waszym gniazdku!!! Daj Wam Boże!!!! :-)
kasia nie martw sie,, twoja fasolina teraz buszuje z moimi kochanymi fasolkami, niech sobie tam gdzies rozrabiają,zawsze pozostanie nam tylko mysl, jakby to było:)
skoro taki wybór fasoliny no to przykro nam... Na szczęście na tej jednej fasolinie świat się nie kończy i pewnego dnia kolejna zagnieżdzi się w waszym gniazdku!!! Daj Wam Boże!!!! :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda fasolinko, że zadycowałaś inaczej miał ogromną nadzieję, ale skoro tak to dobrze:))Trzymaj się fasolino buziaki!
OdpowiedzUsuńNo i nam smutno... I czekamy na kolejna fasolke do kompletu z groszkiem ;)
OdpowiedzUsuńkasia nie martw sie,, twoja fasolina teraz buszuje z moimi kochanymi fasolkami, niech sobie tam gdzies rozrabiają,zawsze pozostanie nam tylko mysl, jakby to było:)
OdpowiedzUsuńTrzeba dalej probowac! Groszek potrzebuje fasolki:) 1000 calusow!!!!!!
OdpowiedzUsuń