piątek, 16 października 2009

ziemniaki

tak sobie dzisiaj przypomniałam, jak dopiero co musiałam obierać ziemniaki po przyjściu ze szkoły. Bez większej chęci, ale trzeba to było robić szybko, zanim mama przyjdzie z pracy, żeby nie krzyczała i żeby ogólnie mniej hałasu było. Zawsze przy tym jeszcze trochę krwi się polało;-), bo z siostrą bój był o to, kto dziś obiera, a kto obierał wczoraj, czyli to nie jego kolej. A dziś tak sobie zdałam sprawę, że sama mam takiego pomocnika i ani się obejrzę, a będę wracać z pracy i sprawdzać, czy ziemniaki obrane;-)Nie mogę w to uwierzyć, jakoś to do mnie jeszcze nie bardzo dociera, ale fakt jest taki, że za niedługo ziemniaki będą obierać się same;-) no prawie same. I sama nie wiem czy wolałam jak sama je w pośpiechu obierałam, zawsze przenosząc sobie kosz na śmieci i nożyk przed telewizor, żeby móc oglądać. Mama oczywiście nie wiedziała, tak jak jeszcze paru innych rzeczy, o których dowiedziała się znacznie później albo dopiero się dowie;-))Ciekawe, czego ja się będę dowiadywać i kiedy? W ogóle nie sięgam tak daleko swoją wyobraźnia,a el to może być szybciej niż się mi wydaje;-)



Zuza i próba dostępu do ziemniaków;-)

5 komentarzy:

  1. tak,tak to juz ten etap kiedy typowo dzieciece zabawki nie ciesza natomiast te NIETYPOWE tj.brudne ziemniaki daja nam wiele radosci :-)
    Kasia cale szczescie ze nie macie piecy na wegiel :-)Jak z Adamem mielismy po jakies 6 i 5 lat zrobilismy Mamie niezla niespodzianke :-) wyszla tylko na 5 min do siasiadki aaaaaaaa wwwwwwwww tyyyyyyyyym czasie rozebralismy sie do naga i wysmarowalismy sie od stop po sama glowe CZORNYM welgem :-) to dopiero byl ubaw hahaha
    Wszystko dopiero przed Wami szczesliwi rodzice :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi ziemniakami to cię siostra poniosło:))) Do dziś nie umiesz obierać, a jak już obierasz to z kilograma może z 10 dag zostaje. A jedyne co umiałaś ugotować to frytki:).

    OdpowiedzUsuń
  3. a powiedz mi geniuszu, jak się robi frytki, ajk nie zobranych ziemniaków???A do tego jeszcze trzeba je umijętnie pokroić na rzeczone frytki, tak więc polecam sie jako fish and chips lady;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. z paczki wysypuje inteligencie:)))

    OdpowiedzUsuń

prezent

był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...