niedziela, 1 czerwca 2014

z archi(wum) kids


najważniejsze,że padało tylko kilka razy i to raczej skąpo;-) a tak na poważnie ekipa duża(zawodowa) i mała (docelowa) spisała się na medal. Wszyscy się czegoś  nauczyli, że stara zielona wykładzina czyni cuda. Budowle były imponująco twórcze, a rodzice walczyli bardziej niż dzieci. A kopalnia moja i Megi była the best;-) przedszkole ZU też niczego sobie.ps. Odnajdźcie moje motylki! A ci którzy nie byli niech już ćwiczą, bo za rok znów budowanie.

4 komentarze:

  1. Super, ja już ćwiczę, obecnie domki z kart.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna akcja :)
    czy to bylo na Nikiszu? Bo bardzo kamienica w tle mi przypomina Nikiszowiec :)
    Pozdrawiam.
    www.chwilemamy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

prezent

był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...