Zuza do mnie: od dziś wszystko robię sama!!(przy ubieraniu tradycyjnie laksów, prawy na lewy, lewy na prawy).
No to będzie uroczo, teraz wszystko zajmowało nam o 15 minut dłużej niż przeciętnemu człowiekowi, teraz zapewne czas się wydłuży do pół godziny dłużej niż normalnie. Wspaniale, kiedy nasze dzieci są takie samodzielne!!!
Łomatko, a do tego dochodzi jeszcze : co ja dziś założe ? Dlatego ja bardzo często ignoruje ta samodzielność ;)
OdpowiedzUsuńno co ja dzis zaloze to jest prawdziwy dramat! nauczyla sie nawet sama wyciagac sobie z szafy i kwestionuje notorycznie moje wybory, wiec generalnie ryk jest rano codziennie, a w ciagu dnia chce non stop przebierac sie w taka biala, stara moja suknie komunijna-dramat i tak lazi!!!do tego wlsoy nieuczesnae, bo to koljena trauma, same koltuny z lokow, buzia brudna, bo jedynie wyciera ja non stop sucha scierka, bo na mokro to krzyk- normalnie dziecko cygan ( nie ublizajac zadnym narodowsciom).
OdpowiedzUsuńSukienke widzialam , piekna jest !!! Dobrze , ze ja takich nie mam bo u nas sukienki tez sa na topie, na szczescie tylko Pyzalkowe ;)
Usuńa ja bym powiedzila ze WIELKA INDYWIDUALISTKA!!!! buziaki dla mojej Zuzi!!!
OdpowiedzUsuńO tak , one to chyba w tych genach maja ;)))
UsuńHehe :) Mi pozostaje tylko czekać na takie orzeczenia :)
OdpowiedzUsuń