przedstawiamy tym razem kukurydzę. Na chwilę obecną ma 3, 7 cm, wszystko ma na swoim miejscu i planuje wyskoczyć w połowie maja;-)
Tak więc staliśmy się z tata posaidaczami Zuzy i kukurydzy narazie niezidentyfikowanej płci. Spekulacje trwają, każdy ma swoje typy;-)
Jeszcze raz gratulejszyn ;-)
OdpowiedzUsuńSuper!!! Gratulacje !!! Ps. My zdecydowalismy sie tez postarac, w koncu ;)
OdpowiedzUsuńno to jeśli wyskoczy ta kukurydza w połowie maja to będzie kolejnym byczkiem w rodzinie :-)) cieszę się niesmaowicie!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję, baaardzo mocno!!!
OdpowiedzUsuńno to też się dołączę!...moje wielkie gratulacje;)
OdpowiedzUsuńNo no kukurydza w rodzinie:)))), a może kukurydz:)), Kostek obstawia kuzyna kukurydza:)))
OdpowiedzUsuńZuza chce brata...
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje
OdpowiedzUsuńa mama chce kukurydzę - tą kukurydzę!
OdpowiedzUsuń@adam: chyba tata chce brata;-)
Zuza chce, dla taty nie ma znaczenia płeć.
OdpowiedzUsuńKATE...uważaj co mówsz, bo w przyrodzie wszytsko jest możliwe ;-)
OdpowiedzUsuń....a czy to wazne!
OdpowiedzUsuńZuzia second;-)
Gratulacje!!!Przeciez WIECIE!
gratulacje :) cieszymy się razem z wami i czekamy na maj :D
OdpowiedzUsuńJednak Zuza chce braciszka i siostrzyczkę :)
OdpowiedzUsuńgratulujemy kukurydzy!
OdpowiedzUsuń