Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
prezent
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
To nie była łatwa ciąża. W 11 tygodniu okazało się, że Zuza ma bardzo dużą przezierność karkową. Potem doszła jeszcze cystic hygroma, czyli...
u nas też miłość do roweru największa! :)
OdpowiedzUsuńWidziałam,widziałam
Usuńmy też padałujemy w każdej wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńWidzę rowery górą ! I słusznie
UsuńRower bosski ale i torebeczka jaka gustowna ;)
OdpowiedzUsuńNo torebeczka to nieodłączny element antkowego outfitu, chodzi z nimi wszędzie. Gender nam niestraszny
UsuńNo i bardzo dobrze, że miłością do roweru pała:)) będzie miał z kim Koko pędzić po lasach:)) póki co na rowerach, bo marzeniem Ko jest motor crossowy, taki prawdziwy:)), fajny rower::))!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMy mamy w planach zakup rowerka, choć w grę wchodzi jeszcze hulajnoga bo mały się tak ogląda i za tym.
OdpowiedzUsuńHulajnoga też jest, bi generalnie w rachubę wchodzi wszystko co ma kółka
Usuńtata pęka z dumy!
OdpowiedzUsuńKiedy Kindry idą na rowery razem?
OdpowiedzUsuńna wodne to w sierpniu ;)
OdpowiedzUsuńwprawiasz się w ripoście;-)
UsuńKurcze....wstyd....Amelio wstyd
OdpowiedzUsuń...ty nawet dobrze na hulajnidze nie umies pedzic.... ;)