Zuza ogląda TV. Leci informacja o jakimś aktorze, mówię: może też kiedyś zostaniesz taką aktorką. Zuza: Nie, chcę być prezenterką pogody.
A to nowość.
Zuza przychodzi i oznajmia: chciałabym już mieszkać SAMA. Ojciec zdziwiony, matka zdziwiona.: no ale jako to nie chciałabyś mieszkać z nami? Zuza: nie, chciałabym mieć swoje mieszkanie, męża, dzieci...
Przypomnę, że Zuza ma nadal pięć lat. A nam było chyba jednak przykro, bo przecież inne dzieci nie opuszczają rodziców na krok, a nasza córka, chce mieszkać sama!!
Zuza przychodzi wieczorem, po skończonej bajce: Hej, obsługa bajki, chodź. Bajka się skończyła.
Na szczęście to było do taty.
Uff z tą obługą oczywiście , ale co na to tata ;)
OdpowiedzUsuńdebeściara:)
OdpowiedzUsuńtata boi się dziecka...
OdpowiedzUsuń