Ooo i "znajoma" blogowa mamuśka:) Fajnie na pewno było!
Brakuje wam jednego małego czarownika dla Oli , bo tak sama siedzi hahaha
faktycznie jedna z "czarownic” trochę osamotniona ;)
piekne czarownice....czekamy na dalsze wiesci
No piękne czarownice i cudny czarownik!! A teraz wracać do domu bo tęskno za wami!!
Super! i oczywiście czekam na dalsze wieści :)
ale Wam fajnie:)
jakich czarownic??? chyba ciotek z Ciechocinka ;-)
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
Ooo i "znajoma" blogowa mamuśka:) Fajnie na pewno było!
OdpowiedzUsuńBrakuje wam jednego małego czarownika dla Oli , bo tak sama siedzi hahaha
OdpowiedzUsuńfaktycznie jedna z "czarownic” trochę osamotniona ;)
OdpowiedzUsuńpiekne czarownice....czekamy na dalsze wiesci
OdpowiedzUsuńNo piękne czarownice i cudny czarownik!! A teraz wracać do domu bo tęskno za wami!!
OdpowiedzUsuńSuper! i oczywiście czekam na dalsze wieści :)
OdpowiedzUsuńale Wam fajnie:)
OdpowiedzUsuńjakich czarownic??? chyba ciotek z Ciechocinka ;-)
OdpowiedzUsuń