zarówno matki, która wpadła w stan apatii i zdenerwowania ( chyba jestem zmęczona, a tak sobie ustawiłam wysoko poprzeczkę, że teraz wstyd mi się przyznać, bo jak to przecież nie wypada nie mieć siły i nie cieszyć się z mamowania!!!) Ale niech tam, publiczne katharsis- jestem zmęczona!!!
Syn też ma kryzys, bo po chwilowej ochocie do samodzielności, znów włączyło mu się noszenie, jest grzeczny,ale pod jednym warunkiem, że albo jest na rękach, albo stoi się nad nim i nieustannie do niego gada!!!I wiem to jest niepedagogiczne, to jest mało ""blogowomatkowe", ale pomimo swojego młodego wieku syn koncentruje się na TV ( męskie geny) więc włączam mu i mam chwilę wytchnienia. Możecie rzucać kamienie lub cokolwiek sobie chcecie!!;-)))
to chociaż włącz mu discovery channel;P byle nie tvn24, bo się szybko zdenerwuje;PPP
OdpowiedzUsuńŁadny dresik i kapcie ;)))
OdpowiedzUsuńPizama;-)
UsuńTeż miewam chwile zmęczenia;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ze zdwojoną pomocą przychodzi wtedy Tato Julowy:D
I też bajki oglądamy:D Jeden seans 15 minutowy z Krecikiem być musi:D
czasami ja jestem przemęczona.. jednak wielki szacun dla matek mających więcej niż jedno dziecko! I wtedy chyba ja nie powinnam być zmęczona, a Ty masz do tego prawo :)
OdpowiedzUsuńRzucac kamieniami nie bede, bo i mnie sie zdarzaja takie dni zmeczenia... u nas niestety telewizja na Mlodego nie dziala, a czasami szkoda ;)
OdpowiedzUsuńGlowa do gory!
Ps DFajnie tak razem wygladacie na tej kanapie :) (byle mu Jolci P. nie puszczaj ;))
Czadzik:))!!Siostra nie łam się!! Mówiłam Ci, że widać, iż dziecko A to typowy facet, a jak wiesz facet bez "okna na świat" (jak mawia dziadek J.) to długo nie da rady!! Relaksujcie się przed TV póki możecie, bo później to raczej patrząc na tatę A. to raczej necik będzie najważniejszy czyli jakiś iPhone dla młodego!! Już powiem wujkowi, żeby kasę zbierał!!
OdpowiedzUsuńspokojnie, każdy ma chwile słabości...to z czasem minie :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze ,że możesz odsapnąć:)
OdpowiedzUsuńnie marudź! wakacje za pasem! będziemy przez 7 dni tylko w dresie lub bikini chodzić :-)) Babcie jadą z nami więc pełen relaks haha :-)
OdpowiedzUsuńJa to widzę tak temp. 22 i deszczowo(sprowadzałam pogodę), dzieci jak dzieci nie czaja,że matka ma wakacje wolne czy coś takiego to są dla nich pojęcia abstrakcyjne czytaj- nie istnieją,a babcie- no cóż mama i teściowa i ich wnuki e jednym miejscu no sama posłuchaj jak to brzmi- niedobrze;-)))tak więc będzie uroczo:-))))xxx
UsuńJa zazdroszczę mamom, których dzieci lubią oglądać tv :P
OdpowiedzUsuńE tam zaraz kamieniami!Podziwiam za poruszenie tematu;) Ja mam jedyną chwilę wytchnienia, kiedy dzieciarnia siedzi przed telewizorem,inaczej nie ma szans na odpoczynek. Lepsze TV,niż padająca ze zmęczenia matka ;)
OdpowiedzUsuń