Przedstawiam dzieci Zuzy. Zazwyczaj są gołe, te rodzeństwo ma akurat ręce, bo inne już ich nie mają. Uwielbiam te chwile, gdy dzieci mojego dziecka śpią, a moje dziecko siedzi przy nich i kontrolujeczy przypadkiem się nie budzą. A ja- babcia znaczy się- moge wtym czasie...szydełkować.
Ps. łóżko i miejsce zsotały wybarne i przygotowane przez "matkę" lalkowych dzieci.
Nasze lale tez sa gole, ale wciaz maja rece ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że przynajmniej mama jest ubrana:))
OdpowiedzUsuńmy juz odliczamy dni do waszego przyjazdu :-) a wtedy Zuzia bedzie nam mogla pokazac jak faktycznie sprawdza sie w roli Mamy :-)))
OdpowiedzUsuń