niedziela, 28 lutego 2010
f jak fotel
Doczekała się zuzia swojego pierwszego fotelika. Dostała go od prababci Stasi z okazji swoich pierwszych urodzin. Fakt ten wymaga odnotowania, jako że prababcia Stasia sama wymyśliła ten jakże cenny prezent, sama wybierała i w ogóle wszystko sama zrobiła;-)Tak że bardzo babci Stasi dziękujemy, fotelików więcej chcemy, bo teraz córka na swoim zasiada, a mama z tatą, biedna gromada. Fakt jest taki, że sami się jeszcze swoich nie dopracowaliśmy, pomimo, że prezentów urodzinowych wiele dostaliśmy;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
prezent
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
To nie była łatwa ciąża. W 11 tygodniu okazało się, że Zuza ma bardzo dużą przezierność karkową. Potem doszła jeszcze cystic hygroma, czyli...
„Fotel marzeń”
OdpowiedzUsuńFotel na biegunach w moim domu stoi,
fotel to niezwykły, wierzcie mili moi.
Kiedy w nim usiądę, cały świat się zmienia,
to specjalny fotel, fotel na marzenia.
Jeśli się nie boisz, możesz lecieć ze mną,
do krainy marzeń i tajemnic pełną.
Dokąd poprowadzą drogi wyobraźni,
czy na dzikie wyspy, czy na złote gwiazdy.
Sam to możesz wybrać, bo świat nie ma granic,
jeśli tylko zechcesz możesz lecieć z nami.
Dołącz do nas teraz, pofantazjuj sobie,
bo ja bardzo często tak to właśnie robię.
Obraz mych fantazji wciąż przy sobie noszę,
jak jest w tej krainie popatrz bardzo proszę...