niedziela, 14 czerwca 2009
podróżować, podróżować jest bosko
W piękne słoneczne dni wraz z Zuzą i Marzeną ( ciocią Marzeną;0) wybrałyśmy się na zwiedzanie wsi polskiej. I tak w trakcie swojej tygodniowej podróży zjechałyśmy 500 kilometrów i odwiedziłyśmy Bukowinę, Łętowe i Pewle Wielką. W trakcie naszej podróży poznałyśmy masę uroczych osób oraz robiły wiele nowych rzeczy, dla niektórych po raz pierwszy. ale o tym innym razem. Pełne nowej energii, do tego bardzo pzoytwnej wróciłyśmydo domu, gdzie czekał na nas Adam vel. tata, z którym czasami tez jest fajnie;-) Poniewaz mały pączek juz śpi, a duży tez juz pada, reszta bardziej poetyckeij relacji zostanie napisana w innym terminie. Teraz tylko krótko- było bosko, nastepnym razem jedziemy do Buenos;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
prezent
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
To nie była łatwa ciąża. W 11 tygodniu okazało się, że Zuza ma bardzo dużą przezierność karkową. Potem doszła jeszcze cystic hygroma, czyli...
Szkoda, że podróży nadszedł kres,
OdpowiedzUsuńcałe szczęście obeszło się bez łez:).:)