poniedziałek, 25 maja 2015
z kamerą wsród zwierząt
wsród swoich. Dzicz, krzyk, i klatki, do których chętnie bym co poniektórych pozamykała. Przynajmniej na chwileczkę. Były słonie, które kurzyły trąbami, więc słusznie ZU doradziła babci, żeby nie ubierała jasnej kurtki. Były skaczące małpki - potomkowie niektórych, co widać po rysach twarzy . I było akwarium z rybami i rekinami. I oczywiście była nasza rodzina małpek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
prezent
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
To nie była łatwa ciąża. W 11 tygodniu okazało się, że Zuza ma bardzo dużą przezierność karkową. Potem doszła jeszcze cystic hygroma, czyli...
Hipcie się troche umęczyły tym krzykiem :)
OdpowiedzUsuń