mamą to nie doświadczałabym tych cudnych widoków- dwóch umorusanych glutów bawiących się razem w ciszy, spokoju i szeroko rozumianej harmonii.
Fakt, są to chwile niezwykle rzadkie, ale to co najcenniejsze w przyrodzie nie występuje przecież powszechnie. Czyż nie? Zazwyczaj moje młode drą się o wszystko, o co można się drzeć, a nawet o to, co drzeć się nie można ( tak przynajmniej wydaje się nam- mądrym rodzicom i innym dorosłym), bo w świecie młodych darcie jest powszechnym zjawiskiem. Więc jak już zdarzą się takie rzadkie chwile, kiedy okazuje się, że wcale nie trzeba bawić się tym samym konikiem w tej samej chwili, albo kiedy nie trzeba kogoś niechcący popychać tylko po to, żeby go zaraz przepraszać, albo gdy da się bawić bez asysty mamy, taty, babci, dziadka itd. to ja jestem w raju i myślę, że tak mogłabym jeszcze dwójkę, trójkę, czwórkę takich młodych mieć pod skrzydłami. Ale nagle , jak grom z jasnego nieba, pojawia się krzyk, bo jednak kucyk drugiego młodego okazuje się lepszy, bo bębenek jest jeden, a bawić chcą się nim jednocześnie dwie osoby, bo mama musi udawać kotka, pieska i inne zwierzęta domowe i dzikie. I wtedy jak bańka mydlana znika moje marzenie o kolejnych młodych pod skrzydłami, a pojawia się zmora, że ja już mam dwa młode gluty, które właśnie się drą, a ja chce wyjść przez ścianę i zniknąć.
Gdybym nie była mamą.....
ja codziennie chciałabym zniknąć...u mnie też się targają o wszystko ,mimo,że różnica między nimi jest 7 lat,a najbardziej zawzięta i używająca siły jest Oliśka ,Kuba robi dużo krzyku i czasem zachowuje się jak dwulatek:)
OdpowiedzUsuńMnie tu jakiś czas nie było, ale że ten Chłopiec, to jest ten co się przed chwilą urodził i bratem młodszym jest? I że on już z taką czupryną, stoi sami i urośnięty taki jest ! ?
OdpowiedzUsuńTo jest ten sam, widać, że dluuugo cię nie było. Ten chłopiec chodzi, biega, sam je, no dobra stara się, zaczyna mówić i sygnalizować siku. Koniecznie musisz nadrobić zaległości
UsuńUff a ja już myślałam że to tylko u nas tyle zabawek się przewala na podłodze ;)
OdpowiedzUsuńTo jest kropla w morzu!
UsuńGdyby nie bycie mamą, to moje życie nie miałoby sensu..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Ulotne chwile.............
OdpowiedzUsuńChwile jak ulotka...
Usuń