To miała być chwila spokoju. A zakończyło się jak widać
natychmiastowym
kąpaniem, praniem i szorowaniem. Matki
bywają lekkomyślne, ale
przynajmniej dzieci są wtedy szczęśliwe.
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
A czym się dziecko A. tak dobrze zabawiło?
OdpowiedzUsuńCiastko z kremem- odpustowe misie takie
Usuńhaha
OdpowiedzUsuńWidac, ze mial niezla zabawe :)
Kremik?
Smutny nie był fakt, to był słodki klejacy krem z ciastka
UsuńTo Anti już chciał się ogolić ? ;)
OdpowiedzUsuńPs. Aaaa zęby widze dwa !!! Boski on jest !
Zębów to mamy pięć i pół!
UsuńWow , to już tyle !!! ;)
UsuńIdzie jak burza:-)
UsuńJa profilaktycznie zakładam fartuszek z Ikei i niech sobie smaruje jedzeniem gdzie popadnie :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia.
I tu sprawdza się powiedzenie, że brudne dziecko to szczęśliwe dziecko :D i chyba o to chodzi, a dobrodziejstwo naszych czasów (czyt. pralka) to wszystko upierze :)
OdpowiedzUsuńsama słodycz:)
OdpowiedzUsuń