Zuza: A teraz będą te święta świętych króliczków,kiedy zbiera się jajka i Pan Jezus zmartwychwstał.
Ja: A to ciekawe co mówisz, a skąd to wiesz?
Zuza: Babcia mi powiedziała. I wiesz, powiedziałam to wszystkim w przedszkolu.
Więc ja mówię wam, że jak już niedługo ten śnieg się stopi to będziecie świętować święto świętych króliczków;-) Jak byście zapomnieli i brakło wam motywacji do przetrwania mrozu i śniegu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
był wrzesień 2008 roku. To było pierwsze badanie USG w 11 tygodniu. Rutynowe. Okazało się, że przezierność karkowa jest przekroczona znaczni...
-
To nie była łatwa ciąża. W 11 tygodniu okazało się, że Zuza ma bardzo dużą przezierność karkową. Potem doszła jeszcze cystic hygroma, czyli...
U nas sniegu już nie ma , na pewno i do was zaraz dojdzie ocieplenie ! A i czekoladowe jajeczka już sypneli na sprzedaż ;)))
OdpowiedzUsuńświęto świętych króliczków, no jasne! :)
OdpowiedzUsuńhaha! No to juz nie moge sie doczekac tego swita swietych kroliczkow :))) Agentka!
OdpowiedzUsuń:-))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:DD
OdpowiedzUsuńno co.....mamy nowe święto :)....brawo Zuza :)))))
OdpowiedzUsuń