podjęłam decyzję, że blog pozstanie dalej zuzowy, bo to ona była jego inspiracją i niech tak pozostanie. Dołączył do naszego teamu facet- Antek. I będzie też o nim, ale bohaterką pozostanie Zuza, która zmieniła swoja rolę na starszą siostrę, narazie idzie jej nienajgorzej, gorzej ze mna, bo czuje nieustający wyrzut sumienia, że nie mam dla niej czasu, ale wiem od doświadczonych, że to mija, więc tej mysli się trzymajmy.
Co do zmian, to śa kosmetyczne, troche rozjaśnione, bo w końcu lato na horyzoncie i w sumie tyle. Drobne zmiany w opisach, ale to już sami poszukajcie gdzie.
:) myślę, że jak już odnajdziecie się (wszyscy tzn. mama, tata, siostra i najmłodszy członek rodziny czyli brat) w nowej sytuacji i w nowych rolach to dla nikogo czasu nie będzie brakowało, i wszystko wróci do ładu!!!A Zuza czyli bohaterka stanie się najwspanialszą siostrą pod słońcem, tak jak została idealną i najwspanialszą kuzynką:)). To słyszę codziennie z ust Kostka, zakładając, że dzieci są szczere, po prostu tak jest!!!Buziaki dla was!!!
OdpowiedzUsuńTo odpowiedni stosunek do sprawy:) Z czasem wszystko sie uporzadkuje i unormuje. Wazne zeby Zuza nie stracila zapalu:) Calusy!!!!!
OdpowiedzUsuńa ja mysle, że z tym czasem to juz kiepsko bedzie,takze sory za szczerosc ale teraz non stop bedzie cos...
OdpowiedzUsuń